| Autor |
Wiadomość |
| Fred01 |
 Wysłany: Śro 20:38, 18 Cze 2014 Temat postu: |
|
| Zupełnie nie rozumiem |
|
 |
| kinia19 |
| Wysłany: Pon 19:37, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
| to wam napedzil gosc stracha:) |
|
|
| Julitka |
| Wysłany: Czw 6:53, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
Ale coś się jeszcze będzie działo, czy już po wszystkim? Ja bym chętnie obejrzała taki trening  |
|
|
| Ziemowy_21 |
| Wysłany: Pią 2:22, 21 Mar 2014 Temat postu: |
|
| |
|
|
| Jarekdamian_25 |
| Wysłany: Pon 17:06, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
Heh, normalka  |
|
|
| Punksnot_44 |
| Wysłany: Czw 21:40, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
| no mega! |
|
|
| djadamskifa9V |
| Wysłany: Sob 18:20, 18 Sty 2014 Temat postu: |
|
| Nieźle, to jest najlepszy klimat do treningu, gdy ktoś goni ; D |
|
|
| Fysiek |
| Wysłany: Pią 11:04, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
dobre he he  |
|
|
| PaVcio |
| Wysłany: Wto 13:34, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
| A kto ty wogole ? |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 14:42, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
Logan: Szukamy ludzi do reklamowania forum
za ile   
a ta przygoda może być, ale miałem lepsze na górniku jak w nocy chodziłem na basen latem i mnie psy goniły wrrr <lol2>
PzdR |
|
|
| Logan |
| Wysłany: Nie 11:00, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
| Ohh mysterion co za słownictwo (buzuje). Spoko przygoda, i jaka niebezpieczna Pełen podziw. Szukamy ludzi do reklamowania forum. Chętnych zapraszam pod numer gg 731031. |
|
|
| PaVcio |
| Wysłany: Sob 21:37, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
No niezle bylo  ale i tak koles nie mial by z nami szans w gonitwie |
|
|
| mysterion |
| Wysłany: Sob 20:31, 25 Mar 2006 Temat postu: Ciekawa przygoda |
|
Dzisiaj, dnia 25 marca 2006 urządziliśmy sobie wraz z Pawłem wspólny trening. Za miejsce treningu wybraliśmy główną murawę stadionu Górnika Zabrze (oczywiście wiedzielismy, że na głownym stadionie znajdują się kamery). Po wejsciu przez płot i odczekaniu chwili czy ochrona zareaguje przystąpiliśmy do treningu. Kilka kółek, rozciąganie. Następnie rozpocząłem naukę zwykłej gwiazdy. Zleciały nam 2 godziny i zaczęło się robić ciemno. Gdy wracaliśmy już nic praktycznie nie było widać. Idziemy i nagle słychać poruszanie bramy. Pszypieszamy i pokonujemy płot Pop vaultem. Idziemy szybkim krokiem, ogladam się i widze biegnącą czarną postać. Szybka reakcja "UCIEKAJ!!" i w nogi. Zaczęlismy uciekać. Szybko pokonalismy zaspy śniegu i uciekaliśmy dalej. Nabieg na płot, szybka wspinaczka i jesteśmy po drugiej stronie. Pokonujemy następny płot i już spokój. Adrenalina buzuje w naszych głowach. Wolny powrót do domu.
I to cała historia!
POZDRO |
|
|